Meduzy. Nie ma nic piękniejszego dzisiaj, zachwycam się :)
Rozmawiam z nimi, a w międzyczasie wyświetla mi się slajd obrazów, zdarzeń, zlepków słów.
Trzeba tylko iść dalej. Po inne spojrzenia. Po inne chwile. Po nowy początek.
By nie zatracić w sobie chęci do czegoś, dzięki czemu jestem.
oooh :) ^ ^